Są firmy w deskorolce, które – oprócz tego, że są “niszowe” – nie mają prawa bytu w obecnym mainstreamowym świecie.
W latach ’90 były to Sheep Shoes. Kto to pamięta?
A w 2016 był to Back Forty. Kto to pamięta?
Finezyjny humor, bardzo szerokie spojrzenie na deskorolkę i przede wszystkim dobre pomysły.
Warto nie tylko pamiętać, ale tak działać, żeby nie trzeba było pamiętać. Wtedy takie rzeczy nadal będą istniały. Skateboarding is art.