Bo zawsze, ale to zawsze, pokazuje rzeczywistość. Czasami może nam się wydawać, że umiemy jakiś trick. A jak go chcemy zrobić, to czasami się okazuje, że dostajemy deską mocno w piszczel, albo spadamy na primo. Deskorolka weryfikuje rzeczywistość.
Tak samo jest z zawodami deskorolkowymi. Na nich też jest weryfikacja rzeczywistości. W różny sposób, nie tylko czy ktoś umie wylądować jakiś trick, czy nie. Po zawodach też widać, którym skaterom naprawdę się chce, a którym nie. Widać, komu zależy na deskorolce, a komu nie.
II Czesko-Polski Mecz Deskorolkowy w Szczytnej był właśnie takimi zawodami. Imprezą, na którą przyjechała – jak to jedna osoba powiedziała – “Polska A”. Skaterzy, którzy przyjechali, jeździli tak mocno, że chyba sami byli w szoku. Myślę, że w deskorolce właśnie o to chodzi, żeby żyć w prawdziwym świecie. W tym, w którym deskorolka weryfikuje co prawdziwe, a co nie.
Duży szacunek dla wszystkich, którzy przyjechali do Szczytnej. You know who you are.